150 lat Stowarzyszenia Dziedzictwo św. Jana Sarkandra

Św. Jan Sarkander przyszedł na świat 20 grudnia 1576 r. w Skoczowie nad Wisłą. Był synem Polki – Heleny z Góreckich i Grzegorza Macieja Sarkandra, który pochodził z Czech. Po śmierci ojca – w wieku 12 lat przeniósł się wraz z matką i braćmi – Wacławem, Pawłem i Mikołajem do Przyborowa, gdzie zamieszkiwał przyrodni brat Jana, Mateusz Walczowski. Syn Heleny w pierwszego małżeństwa.
Jan rozpoczął naukę w katolickiej szkole parafialnej, a następnie w kolegium jezuickim w Ołomuńcu. Rok 1597 wyznacza rozpoczęcie studiów filozoficznych w prowadzonej także przez jezuitów Akademii Ołomunieckiej. Po dwóch latach w edukacji Jana następuje przerwa z powodu zamknięcia wszystkich szkół oraz groźnej epidemii, która nawiedziła Ołomuniec.


Jan studia kontynuuje już w Pradze. W 1602 roku kończy logikę i filozofię, otrzymując stopień bakałarza, a rok później magistra nauk wyzwolonych i filozofii. Niedługo później pojawia się w Janie myśl o studiach teologicznych. 6 września 1604 zapisuje się na wydział teologiczny uniwersytetu w Grazu. Studia wieńczy doktoratem.
Źródła podają, że decyzja o wstąpieniu do stanu duchownego podyktowana zostaje śmiercią Anny Płacheckiej, z którą 3 września spisuje umowę przedślubną. Nie wiemy jednak, czy i kiedy miał miejsce ślub. Żadne zachowane dokumenty nie odnotowują tego faktu.
Jan święcenia kapłańskie przyjmuje w 1607 roku w Kromierzyżu. 20 grudnia 1608 przyjmuje święcenia kapłańskie – subdiakonatu w Ołomuńcu. 19 marca 1609 roku kardynał Franciszek Dietrichstein wyświęca go w Brnie na diakona, a 22 marca z rąk biskupa J.Ch.Civalli otrzymuje święcenia kapłańskie w kościele kolegiackim pw. św. Piotra i Pawła w Brnie.


Działalność duszpasterska Jana rozpoczyna się w Opawie, gdzie pomaga ks. Mikołajowi jako wikary.
Następnie zostaje proboszczem w  Uniczowie. Grudzień 1609 roku staje się czasem ciężkim dla Jana, zostaje on bowiem uwięziony w Kromierzyżu pod zarzutem pomocy bratu ks. Mikołajowi w ucieczce z więzienia w Wyszkowie. W więzieniu Jan spędza 8 miesięcy. Rok 1610 przynosi uniewinnienie z braku dowodów.
Kolejne lata Jana to pełnienie funkcji proboszcza, w: Charwatach, Zdounkach, Boskowicach, Holeszowie (1616). W ostatniej parafii kapłan jednak popada w konflikt z okoliczną szlachtą – głównie z Wacławem Bitowskim z Bystrzycy o dziesięciny należne kościołowi.
W czerwcu 1619 roku, po wybuchu wojny trzydziestoletniej Jan opuszcza Holeszów. Za zgodą dziekana Jan Sarkander udaje się do Częstochowy, gdzie przebywa przez miesiąc w jasnogórskim klasztorze. Powracając zatrzymuje się w dobrach Lobkowica – Rybniku, skąd nadaje list – prosząc o zwolnienie z urzędu proboszcza w Holeszowie. Następnie Jan kieruje swoje kroki do Krakowa, gdzie zamieszkuje w jednym z klasztorów, by w październiku powrócić do Rybnika i odebrać list nakazujący mu powrót do Holeszowa.


Na Morawy wraca w listopadzie i zastaje tam tylko garstkę katolików. 6 lutego 1620 Jan chroni miasto przed atakiem Lisowczyków (lekka jazda polska, która utrzymywała się z łupów wojennych). Wychodzi z procesją z Najświętszym Sakramentem by pokazać, że miasto jest katolickie. Ratuje Holeszów przed pogromem. Udaje się. Lisowczycy ustępują, jednak wydarzenie staje się pretekstem dla protestantów do oskarżeń o sprowadzenie polskiego wojska na Morawy. 13 lutego 1620 roku Jan zostaje aresztowany i osadzony w ołomunieckim więzieniu.


By wymusić na proboszczu przyznanie się  do zdrady stanu i narodu przez sprowadzenie najeźdźców Jan poddawany zostaje torturom. „. Kiedy zaś kapłan nie chciał przyznać się do winy, której nie popełnił, zastosowano tortury. Wyciągnięto go na tzw. skrzypcach, tak że pękały mu ścięgna, a kości wychodziły ze stawów. Następnie przypalano mu piersi pochodniami. Na kolejnym przesłuchaniu, 17 lutego, zarzucono księdzu, że u niego spowiadał się baron Lobkovic, i zażądano, aby wyznał jego tajemnice. Ponieważ męczennik odmówił, ponownie poddano go torturom. Rozciągano jego ciało, przypalano żywym ogniem, głowę ściskano żelazną obręczą, do nóg przywiązywano ciężki kamień, aby mięśnie i ścięgna naprężyć aż do zerwania. Tak torturowali go pijani oprawcy zwani sędziami. Kiedy odniesiono go do więzienia, był już na pół żywy. Ale miał zdumiewająco odporny organizm, wskutek czego w więzieniu męczył się jeszcze miesiąc. Skonał 17 marca 1620 roku, mając 44 lata, w tym 11 lat kapłaństwa… Szczegóły męczeńskiej śmierci ks. Jan Sarkandra są o tyle wiarygodne, że opisał je naoczny świadek, sędzia miejski Jan Scintilla, katolik zmuszony przez protestantów do udziału w przesłuchaniach kapłana. Ciało św. Jana Sarkandra wydobyto z więzienia dopiero po tygodniu, ubrano w szaty liturgiczne, a pogrzeb odbył się 24 marca o 6.00 rano. Ciało męczennika, za pozwoleniem władz z Brna, złożono w kaplicy św. Wawrzyńca w kościele Najświętszej Maryi Panny w Ołomuńcu.” – podaje Pallotyńskie Biuro Pielgrzymkowo Turystyczne.


Pierwsze próby wyniesienia męczennika na ołtarze podjął biskup ołomuniecki kardynał  Karol Liechtenstein oraz jego następca kardynał Wolfgang Hannibal von Schrattenbach. W 1720 otworzono grób ks. Jana i zastano jego ciało w takim stanie, w jakim zostało pochowane.
W 1859 roku papież Pius IX zalicza Jana Sarkandra w poczet błogosławionych. Natomiast papież Jan Paweł II będąc 22 maja 1995 roku w Ołomuńcu i w Skoczowie – Kaplicówce zalicza błogosławionego Jana Sarkandra w poczet świętych.  

WYNIESIENIE NA OŁTARZE

  • 1859 breve papieża Piusa IX kończy proces beatyfikacyjny
  • 1860 uroczystości beatyfikacyjne Jana Sarkandra w bazylice św. Piotra w Rzymie
  • 21 maja 1995 kanonizacja w Ołomuńcu
  • 22 maja 1995 uroczystości w Skoczowie – Msza św. dziękczynna za kanonizację Jana Sarkandra

Kościół katolicki obchodzi liturgiczne wspomnienie św. Jana Sarkandra 30 maja. Wierni czczą św. Jana Sarkandra jako męczennika za wiarę i wierność tajemnicy spowiedzi. Miejscami szczególnego kultu męczennika są Skoczów i Ołomuniec. W Skoczowie znajduje się Muzeum Parafialne im św. Jana Sarkandra, mieszczące się w kamienicy przylegającej do ratusza, w której urodził się święty.